Scraps of diary #1

Knights

Pamiętam to jakby, to było wczoraj. Jin. Od zawsze był moim bohaterem, rycerzem, najlepszym przyjacielem i nawet podkochiwałam się w nim. Mimo że byliśmy tylko kuzynami, traktował mnie jak młodszą siostrę. Nazywał swoim „oczkiem w główce”, „malutką siostrzyczką” czy „księżniczką”. Doświadczałam od niego miłości, która istniała tylko między rodzeństwem.

 Moja siostra. Nie powinnam jej tak nazywać. Była wobec mnie okropna. Jin stawał w mojej obronie, mimo że był młodszy od Akiry. Powinien był okazywać jej szacunek, ale stawiał jej się i dbał o mnie. Aż do tamtego dnia, kiedy ojciec powiedział mi, że wyprowadzamy się do innego kraju.
Byłam załamana i protestowałam. Zamykałam się w pokoju i urządzałam głodówki, przez co nadwyrężyłam sobie zdrowie. Kiedy znalazłam się w szpitalu, pierwszy raz Jin był na mnie zły. Również Akira wyznała, że mnie nienawidzi. Próbowała nawet jednego dnia wyłączyć odpowiednią kroplówkę i podać mi truciznę. Kim uratował mnie, w ostatniej chwili. Bolało mnie to, że rodzice nie zdawali sobie sprawy, że ich druga córka jest niebezpieczna.
Rodzice i tak postanowili o przeprowadzce. Po kilku latach znęcania się nade mną, rodzice dostrzegli prawdę, kiedy nastąpiła tragedia. Ich młodsza córka chciała popełnić samobójstwo. Tak. Chciałam odebrać sobie życie. Pragnąc, żeby znowu mieć przy sobie rycerza.
Akira została umieszczona w szpitalu psychiatrycznym oraz otrzymała zakaz zbliżania się.
Kiedy dowiedzieli się o tym w szkole, nie było zbyt różowo. Będąc w ostatniej klasie szkoły podstawowej, poznałam chłopaka, który podobnie jak ja pochodził z Korei Południowej. Nazywał się JinYoung. Ratował mnie przed szkolnymi dręczycielami. Wraz z nim pojawiła się jedna dziewczyna, która posiadała wiele twarzy. Sora była nadal jest nierozważną i rozrywkową nastolatką.
Razem z nimi byłam szczęśliwa. Kiedy dołączyła do nas Jyune, poczułam, że znalazłam swoje miejsce.
Szczęście nie trwało długo. JinYoung urządził imprezę pożegnalną. Przeprowadzał się do Stanów w pierwszej klasie liceum.
Dlaczego teraz to wszystko wspominam? Odpowiedź jest prosta. Wracam do Korei Południowej, wraz z Jin'em i chłopakiem z biblioteki, który był bardzo tajemniczy, a jego spojrzenie sprawiało, że moje serce zabiło szybciej. Przy Hoseok'u zachowuje się jak szara myszka. Jego głos mnie onieśmiela i zachowuje się jak niezdara.
Czy ja się właśnie nie zakochałam?


~ Yuki.

2 komentarze:

  1. Tak nagle dodałaś to i mnie nawet o tym nie poinformowałaś.. Mam nadzieję, że nie będziesz mi kazała długo czekać i mimo wszystko dodasz to szybko, bo naprawdę się nie mogę doczekać. Niby rozdział, niby nie, a opowiadania najważniejsze informacje z życia Yuki i to mi się podoba. Nie dziwię się, że Jinyoung ją bronił, on jest taki awrawrawr *q*. :D
    Pozdrawiam, :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wysłałam? F*ck. Widocznie wysłałam to do kogo innego. Gommene ~ ♥
      Natomiast, Scraps of diary to fragmenty z pamiętników Yuki, Sory (czyt. Twoje) i Jyune. Będą w nich znajdowały się przemyślenia dziewczyn. Ponieważ piszę w takiej a nie innej narracji, ukazuje ich myśli w ten sposób.
      Mogłaś się nie domyśleć, ale Jin, JinYoung, Sora i Jyune to właśnie jej rycerze.
      Również piosenka "Reset" odpowiednio się dopasowała.
      ~♥

      Usuń

Layout by Ally | Credit x